Niemal każdy z wierzycieli prędzej czy później staje przed problemem nieterminowej spłaty zobowiązań pieniężnych przez swojego dłużnika.
Jeżeli podejmowane działania polubowne nie zakończyły się po naszej myśli i nie doprowadziły do spłaty długu, kolejnym krokiem jest zainicjowanie działań windykacyjnych prowadzonych już tym razem z udziałem organów państwowych i polegających w pierwszej kolejności na skierowaniu sprawy do sądu.
Jedną z podstawowych form windykacji sądowej jest tzw. zawezwanie do próby ugodowej, które stanowi stosunkowo prosty i zarazem tani sposób na komunikację z dłużnikiem i ewentualne rozmowy „ostatniej szansy” podejmowane przed wniesieniem pozwu w danej sprawie. Istotnym atutem tej formy, jest fakt, że jak każda czynność podjęta przed sądem bezpośrednio w celu dochodzenia, ustalenia, zaspokojenia czy zabezpieczenia roszczenia, zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg terminu przedawnienia dochodzonego roszczenia i to bez konieczności uiszczenia opłaty sądowej od pozwu w standardowej wysokości. Zawezwanie do próby ugodowej jest stosowane najczęściej w sytuacjach, gdy w krótkim czasie przed przedawnieniem roszczenia, chcemy przerwać jego bieg, a nie jesteśmy gotowi z różnych przyczyn do wniesienia powództwa, albowiem chcemy dłużnikowi dać jeszcze ostatnią szansę albo mamy za mało czasu na przygotowanie pozwu, bo nie dysponujemy jeszcze wszystkimi niezbędnymi dokumentami czy też nie posiadamy wystarczających środków pieniężnych na pokrycie wszystkich kosztów związanych z wytoczeniem powództwa. W związku z zawezwaniem do próby ugodowej sąd wyznacza wierzycielowi i dłużnikowi termin posiedzenia, na którym strony mogą ewentualnie zawrzeć ugodę co do wysokości, sposobu i terminu spłaty dochodzonej należności.
Należy jednak pamiętać, że w razie braku woli polubownego załatwienia sprawy, a w szczególności w przypadku niestawiennictwa dłużnika na posiedzeniu bądź odmowy zawarcia ugody, sąd umorzy postępowania zainicjowane wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej, co z oczywistych względów nie doprowadzi do odzyskania należności, jednakże pozwoli na osiągnięcie przynajmniej tego podstawowego skutku zawezwania związanego w przerwaniem biegu terminu przedawnienia.
Dużo bardziej stanowczą formą windykacji sądowej jest wytoczenie powództwa przeciwko dłużnikowi do sądu. W tym wypadku – w odróżnieniu od zawezwania do próby ugodowej – sąd nie jest już zdany na ewentualną zgodną wolę stron co do polubownego załatwienia sprawy i zawarcia ugody, lecz jest już zobowiązany do rozstrzygnięcia sprawy zainicjowanej pozwem i wydania orzeczenia o żądaniu pozwu.
W razie uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia sądowego, uwzględniającego żądanie pozwu, i ewentualnego uprawomocnienia takiego orzeczenia, wierzyciel powinien wystąpić o nadanie takiemu orzeczeniu klauzuli wykonalności. Orzeczenie zaopatrzone w ten sposób w klauzulę wykonalności stanowi tytuł egzekucyjny, który można i należy następnie skierować do komornika sądowego wraz z pisemnym wnioskiem egzekucyjnym celem przymusowego wyegzekwowania zasądzonej należności od dłużnika. Na tym etapie postępowania egzekucyjnego wszystkie pozostałe do wykonania działania windykacyjne leżą już w gestii komornika sądowego, który może skorzystać z różnych, dostępnych sposobów egzekucji zasądzonych świadczeń pieniężnych, w tym z egzekucji z rzeczy ruchomych, wynagrodzenia za pracę, rachunków bankowych lub innych wierzytelności i praw majątkowych dłużnika, a także egzekucji z nieruchomości dłużnika.
Jeśli posiadają Państwo problemy z odzyskaniem należności, zapraszamy do kontaktu z naszą kancelarią. Posiadamy szeroki zespół specjalistów oraz wieloletnie doświadczenie w rozwiązywaniu podobnych spraw.